Chociaż w Polsce panuje dość umiarkowany klimat, zdarza się, że skrajnie wysokie temperatury latem utrudniają, a niekiedy wręcz uniemożliwiają pracę. Czy prawo uwzględnia sytuację, w której zatrudniony odmawia wykonywania obowiązków zawodowych ze względu na upały? Czy pracodawca ma obowiązek respektowania tego rodzaju próśb czy żądań wysuwanych przez zatrudnionych? Przeczytaj artykuł i dowiedz się już teraz.
Odmowa pracy ze względu na zagrożenie
Wielogodzinna praca w wysokich temperaturach nie sprzyja bezpieczeństwu ani efektywności wykonywanych czynności niezależnie od tego, czy obejmują pracę przy biurku, za kółkiem, w fabryce, czy gdziekolwiek indziej, gdzie nie działa klimatyzacja. Splot niekorzystnych czynników oraz upały na zewnątrz mogą sprawić, że praca będzie wręcz zagrożeniem dla zdrowia, a nawet życia. Wówczas pracownik ma prawo odmówić wykonywania obowiązków. Jeśli sytuacja jest uzasadniona, nie powinien ponieść za to żadnych konsekwencji.
Według obowiązujących przepisów, za pracę w warunkach szczególnie uciążliwych można uznać wykonywanie obowiązków w temperaturze przekraczającej 25 stopni na otwartych przestrzeniach oraz 28 stopni w pomieszczeniach zamkniętych. Na szczególne względy i wyrozumiałość mogą liczyć kobiety w ciąży oraz pracownicy młodociani w wieku poniżej 18 lat. To ich potrzeby i obawy są brane pod uwagę w pierwszej kolejności.
Obowiązki pracodawcy
Gdy nadchodzi fala upałów (a w Polsce dzieje się to latem praktycznie z rokroczną regularnością), zadaniem firm oraz instytucji jest dbanie o jak najlepsze warunki do pracy. Przepisy BHP wyraźnie wskazują, co należy zrobić w gorące dni. Pracodawca ma obowiązek dostarczenia pracownikom wody zdatnej do picia, tak istotnej w czasie, gdy ryzyko odwodnienia gwałtownie wzrasta. W przypadku wymagających fizycznie zawodów, jak praca na budowie czy w niebezpiecznych przestrzeniach zamkniętych, należy zagwarantować pracownikom dostęp do napojów izotonicznych, które uzupełniają sole mineralne i witaminy.
Standardy, których warto przestrzegać
Bycie odpowiedzialnym przedsiębiorcą nie sprowadza się do wykonywania przepisów ze względu na obawę przed ewentualnymi konsekwencjami. Szef, który dba o zespół, samemu wychodzi naprzeciw wyzwaniu, jakim jest praca w czasie upałów. Zapas wody? To jedynie przykład działań, które warto podjąć. Biura czy zakłady pracy należy unowocześniać poprzez instalację systemów wentylacyjnych i klimatyzacyjnych. Równie ważne jest regularne serwisowanie sprzętu, aby dbać o jakość powietrza w pomieszczeniach.
Gdy upały zaczynają doskwierać wszystkim pracownikom, w miarę możliwości warto rozpatrzyć możliwość wprowadzenia krótszych zmian, dłuższych przerw czy pracy zdalnej prowadzonej z domowego biura. Nie w każdym zawodzie jest to możliwe, niemniej jednak opłaca się szukać rozwiązań, które pozwalają przeorganizować pracę na wygodniejszą i bezpieczniejszą dla całego zespołu.
Podsumowując – pracownik może odmówić przyjścia do pracy lub jej kontynuowania, jeżeli w jego ocenie stanowi ona zagrożenie dla życia lub zdrowia. Dla części osób wysokie temperatury rzeczywiście mogą być realnym problemem, a przecież żaden pracodawca nie życzyłby swoim pracownikom i sobie tego, aby w firmie lub instytucji doszło do omdlenia albo jeszcze gorszych sytuacji. Najważniejsze to pozostawać w kontakcie z pracownikami, rozmawiać z nimi, przestrzegać przepisów BHP i zapewniać warunki możliwie najbezpieczniejsze mimo panującej aury.